Chrześcijańskie Kościoły Boga

[278z]

Wnioski: ofiarowanie [278z]

(Wydanie 1.0 19990623)

 

 

W kościołach jest źle rozumiane podłoże idei ofiarowania. Wielu lat Kościół Boga nie przestrzegał Pięćdziesiątnicy w sposób odpowiedni, nie rozumiejąc, co w istocie jest potrzebne dlatego, żeby obchodzić święta biblijne zgodnie zasadom boskim. W tym artykule jest rozpatrywane pytanie o ofiarowaniu w kontekście ukrytej symboliki, pokazującej prawdziwą istotę świąt biblijnych.

 

Chrześcijańskie Kościoły Boga

 

PO Boć 369, WODEN ACT 2606, AUSTRALIA

E-mail: secretary@ccg.org

(Wszystkie prawa zastrzeżone 1999 Wade Cox

Wnioski Djona Pirsa pod. Red. Wade Cox )

(tł. 2003)

Niniejszy artykuł bez zmian i opuszczeń może być kopiowany i kolportowany. Podanie imienia i

adresu wydawcy oraz znaku praw autorskich jest obowiązkowe. Kolportowane kopie są

bezpłatne. Krótkie cytaty mogą być włączane do artykułów krytycznych lub recenzji bez

naruszenia praw autorskich.

Ten artykuł można znaleźć w Internecie pod adresem: http://www.logon.org oraz http://www.ccg.org

 

 

Ofiarowanie

W tym artykule jest rozpatrywano istotę ofiarowania.

Wyjścia 23:14-20

(14) Trzy uroczyste święta będziesz dla Mnie obchodził w każdym roku. (15) Obchodząc święto Przaśników będziesz jadł, jak ci to nakazałem, przez siedem dni chleb z niekwaszonej mąki, w oznaczonym dniu miesiąca Abib, gdyż w tym miesiącu wyszedłeś z Egiptu. I nie powinniście pokazywać się przede Mną z próżnymi rękami.

W wierszach 14 i 15 widzimy, że "kluczowe" słowa tutaj " nie powinniście pokazywać się przede Mną". W "Towarzyszu biblisty" czytamy, że tak brzmi pierwotny tekst w języku hebrajskim, jednak słowo "Soferym" przy tłumaczeniu zostało zmienione w tym fragmencie, jak i w dziesięciu innych miejscach Biblii. W grubej wersji jest napisane (i tak być powinno) "zobaczyć moje oblicze". W wierszu 20 czytamy dalej:

(20) Oto Ja posyłam anioła przed tobą, aby cię strzegł w czasie twojej drogi i doprowadził cię do miejsca, które ci wyznaczyłem.

Więc mowa idzie o obliczu Boga. był On prawdziwym Jahwe, co jawił się Izraelu i pokrzepiwszy go w Prawie. W tekście jest jasno powiedziano, że nie możemy przychodzić przed oblicze Boże w te miejsca, pod czas tych świąt, z pustymi rękoma.

Święta siedmic (Pięćdziesiątnicy) - drugi z kolei, składający się z trzech ofiarowani. Nasz dług - zbierać się dla obchodzenia Pięćdziesiątnicy, i nie powinniśmy przychodzić z pustymi rękoma.

W księdze Dziejów 2:1 widzimy, że społeczeństwo kościelne powinno obowiązkowo zbierać się na Pięćdziesiątnicę w kościele.

Dziejów 2:1

Przy nadejściu dnia Pięćdziesiątnicy oni wszyscy byli razem.

Godne uwagi, że ofiarowania bydła odgrywali dla dawnych taką samą rolę, jaką pełnią msze dla ich współczesnych potomków: byli oni najbardziej poszerzoną formą oddawania czci bóstwu. Około 150 z 613 praw Tory są poświęcone ofiarowaniu.

Największy średniowieczny filozof żydowski Mamonid uważał, że składania w ofierze bydła jest wprowadzone dlatego, żeby oduczyć ludzi od strasznego dawnego zwyczaju składania ludzi w ofierze. Kiedy Bóg wstrzymuje Abrahama od ofiarowania Izaaka, patriarcha od razu składa w ofierze barana.

Najbardziej znane ofiarowanie było robione na Pesach i jest znane jako baranek paschalny. Znamionowało ono uwolnienie żydów od niewoli egipskiej. Żydzi przynosili baranka w

Świątynię jerozolimską (beit hamnkdash) i oddawali go kapłanowi, który i zabijał bydło, bryzgał go krew na ołtarz i spalał wnętrzności i łój. Resztki byli wracane temu, kto ofiarował jagnięce, byli oni przynoszone do domu, i rodzina spożywała baranka z macą, ziołami i innym. Wieczerza świąteczna była przerywana rozmowami na temat wyjścia z Egiptu. Smażona naga, którą żydzi do dziś kładą na talarze pod czas sedera paschalnego, i symbolizuje tego baranka paschalnego.

Obserwując święto boże poza domem możemy wrócić do mieszkania tylko na pierwszy dzień święta, ale nie możemy zostawać w domach naszych do Paschy (Powt. Prawa 16:8-10).

Tak obchodzi się pierwszy dzień żniw urodzaju jęczmienia, kiedy idzie zbór pierwszych owoców - kłosów, przynoszonych w ofierze Panu; kłosy te są potem suszone. Nie są mielone, a pozostaje całe. odbywa się to w niedzielę siedmicy Przaśników. Od tego dnia ziarno zaczyna dojrzewać. Potem odliczamy siedem siedmic. Ma to ważne znaczenie rytualne (Powt. Prawa 16:19).

Wszyscy mamy zjawiać się przed oblicze Pana w wyznaczonym terminie i w wyznaczonym miejscu, i nie możemy przychodzić z pustymi rękoma. To + ofiara obowiązku, ale obchodzić święto siedmic Panu, Bogu naszemu trzeba gorliwie, ile damy, zależnie od tego, czym błogosławi nas Pan, Bóg nasz.

Jasne że postanowienie o obchodzeniu święta siedmic głównym czynem dotyczy mężczyzn, obecność których jest obowiązkowa. Jednak mężczyznom mogą towarzyszyć kobiety, dzieci i inne członki rodziny. Zdarza się, że kobietom nie wolno chodzić do pewnych miejsc, inaczej Bóg nie da im więcej dzieci. Jest łatwo widzieć, że Prawo nie przewiduje żadnych przepisów, które nie można by było spełnić. W Prawie jest jasno napisane o tym, jak powinni się zachowywać mężczyźni: jeżeli kobiety nie mogą iść na święto, to mężczyźni mają iść sami, ponieważ tak mówi prawo.

W księdze Kapłańskiej 23 czytamy o niektórych przepisach, które trzeba przestrzegać od dnia wzniesienia snopa. Widzimy, że mowa idzie o obliczeniach (po raz pierwszy spotykamy się z dni w obchodzeniu Pięćdziesiątnicy), które także mają miejsce i w innych ustalonych przez Boga dniach. Tak odczyt gomorów zaczynał się o dziewiątej rano w niedzielę. W okres świąteczny odczyt gomorów zaczynał się zawsze od dziewiątej rano; tak ludzi liczyli pięćdziesiąt dni, zakończeniem których było uważano dziewiątą rano w niedzielę, równo po siedmiu siedmicach. Tradycja ta istniała w ciągu całego okresu kościoła; t.z. półtora tysiąca lat. Tak postępowali samarytanie i saddukei. Tradycja ta nie została przerwana nawet wtedy, kiedy w drugim stuleciu do władzy przyszli potomkowie faryzeuszy, co dokonali rozprawę ze starym kalendarzem (Kap. 23:9-11).

Ranek po sobocie był początkiem pierwszego dnia, który nazywamy niedzielą (Kap. 23:12-14).

Symbolika zasuszonego ziarna pokazuje prawdziwą istotę snopa wzniesienia u słupa. Jest nam zakazano jeść zasuszone ziarno nowego urodzaju do dnia wzniesienia snopa. Spożywamy stary urodzaj aż do dnia wzniesienia. I w tym widzimy panowanie Jezusa nad Izraelem (Kap. 23:15).

Więc ma przejść pięćdziesiąt dni, zawierających soboty lub siedmicy. Okres ten zaczyna się od następnego po sobocie dnia tak, żeby przeszli siedem pełnych tygodni lub siedmic. Kiedy kończą się sześć dni pracy w tygodniu, następuje siódmy dzień odpoczynku. Po siedmiu pełnych sobotach (tygodni) następuje siódma sobota, a potem - dzień po sobocie (ranek po sobocie); to pierwszy dzień tygodnia, który nazywamy niedzielą. Pięćdziesiątnica zawsze popada na niedzielę, i tradycja ta żyje w kościołach Boga już w ciągu dwu tysiąca lat, jeżeli nie brać pod uwagę niewielki błąd obliczenia w dwudziestym wieku.

Kierując się tym położeniom idei biblijnego ofiarowania podchodzimy dalej do wznoszenia owoców kapłanowi, ponieważ kapłaństwo było powołane i wybrane po randze Melchizedeka w Pięćdziesiątnicę, w czasie święta Namiotów. Więc w ciągu dwu tysięcy lat kościół w osobie kapłana i królestwa została wybrana i wyznaczona przyjmować wznoszenia, zwykle robione o dziewiątej rano w dniu Pięćdziesiętnicy. Mowa idzie o snopa wznoszenia, ofiarowanym w niedzielę tak w święto Przaśników, jak i w dniu święta Pięćdziesiątnicy. Ofiarowania na Piędziesiątnice mają być większe niż w dniu wznoszenia snopa.

Takim czynem jest jasne, że mamy sprawę z rozwiniętą symboliką, która jest całkiem podporządkowana idei wzniesienia snopa. Wszystkie zasady, stąd wynikające, mają duże znaczenie dla rozumienia naszej doktryny kościelnej, i znaczy nauki biblijnej, którą głosimy. Powinniśmy urządzać zebrania i iść w odpowiednie miejsce, żeby być razem, obserwując dzień ofiarowania w święto Pięćdziesiątnicy, ciesząc się przed obliczem Pana. święto obchodzi się w ustalonym przez Boga miejscu, ale nie w domach naszych.

Święto Przaśników zwykle trwa jeden dzień, ale sobotę trzeba również uważać częścią święta. sobota i dzień Piędziesiątnicy składają święto, w ciągu którego powinniśmy przyjść w ustalone miejsce, licząc być tam w ciągu dwu dniej święta. jeżeli nie będziemy przestrzegać Prawo Boże, i nie będziemy chodzić w dzień święta, pozbawimy siebie Królestwa bożego. Jeżeli Pan jest Bogiem, to oddawajcie cześć Jemu tak, jak on przepisuje.

Bez wątpliwości to - przykazania boże, które trzeba przestrzegać, ponieważ w tym wszystko dla człowieka (Ekl. 12:12-14). Jeżeli postanowimy, że zawody - to ciężkie brzemię i my rzucamy wszystko, taka jest nasza decyzja. Ale powinniśmy biec tak, niby jesteśmy zwycięscy, i nasz bieg nie powinien się zwalniać.

Bóg ustalił dla nas kalendarz i dał nam prawa, żebyśmy znali, jak mamy postępować. Powinniśmy zdawać sprawę ze swego postępowania. Kościół powinien nam pomagać także, jak i my powinni urządzać zebrania, składać ofiary w każdy z trzech przepisanych świąt.

Jeżeli otworzymy drogi nasze dla Boga, on skieruje nas na prawdziwą drogę. Ale w żadnym przypadku nie odwrotnie. Przestrzegajcie święta wiernie, i on nauczy was.